Poszukując różnych sposobów na walkę z trądzikiem w czeluściach internetu często można natrafić na informacje o oleju tamanu, tajemniczym środku, który przez wielu jest wychwalany za swoją skuteczność w walce z trądzikiem. Z jednej strony, patrząc na opisywane właściwości, faktycznie można dojść do takiego wniosku, ale czy faktycznie ten tajemniczy i olejek będzie dobrą bronią do walki z trądzikiem?
Antybakteryjny, ale i zapychający
Sam olejek tamanu zdaje się być pewnego rodzaju półproduktem do przygotowania innych kosmetyków, co widać już po samej buteleczce, wyjątkowo ubogiej i niesprawiającej dobrego wrażenia. 15ml olejku to koszt około 10zł, a więc cena nie jest wysoka, a sam olej jest bardzo wydajny. Pod względem samych właściwości to medykament ten wykazuje zdolności antybakteryjne, przeciwzapalne, usuwa wolne rodniki, a do tego może niwelować różnego rodzaju zaczerwienienia. To właśnie po tych opisach wiele osób uważa, że środek będzie wręcz idealny na trądzik.
Niestety jest jeszcze jedna właściwość, o której mówi się bardzo rzadko, a chodzi o komedogenność. W prostym języku jest to po prostu określenie zdolności danego produktu na zapychanie się porów, a to właśnie ten problem powoduje powstawanie trądziku. Zapchane pory stają się siedliskiem bakterii, a dalej historia znana jest już każdemu. Dobre kremy czy olejki na trądzik posiadają ten współczynnik na poziomie bliskim zeru, który oznacza brak właściwości do zapychania porów. Olej tamanu ma na tym polu wartość 2, a to już bardzo duży wpływ na zapychanie się naszych porów. Nieodpowiedni dla skóry trądzikowej olejek kokosowy ma wartość 3, co wyraźnie powinno pokazać, że olej tamanu wcale nie musi być dobrym rozwiązaniem na trądzik.
Dobry, ale nie dla każdego
I tak właśnie olej tamanu faktycznie może pomagać przy trądziku lub zaskórnika, ale tylko tym osobom, które nie mają dużych skłonności do zapychania się porów, a takich ludzi z problemem trądzikowej cery z pewnością nie ma zbyt dużo. Warto oczywiście spróbować i sprawdzić, czy pozytywne efekty się pojawią, ale najlepiej zrobić test na zakrytej części ciała, aby mieć pewność, że olejek nie pogorszy zmian trądzikowych.